Biblioteczka » Łączność

Historia Polskiego Radia w Poznaniu 1927 – 1939
Historia Polskiego Radia w Poznaniu 1927 – 1939

W roku 1916 w mieście Pittsburgh w stanie Pennsylwania w USA rozpoczynają się pierwsze próby z nadawaniem amatorskiego sygnału radiowego firmy Westinghouse Electric and Manufacturing Company. Początkowo nadawano muzykę i komunikowano się z innymi stacjami amatorskimi. Od 29 września 1920 r. rozpoczęto nadawanie reklam radioodbiorników bezprzewodowych domu towarowego Joseph’a Horne’a w cenie 10 dolarów za sztukę. 

 

W dniu 2 listopada 1920 r. stacja rozpoczęła relacjonowanie wyborów prezydenckich z dachu budynku firmy Westinghouse Electric and Manufacturing. Datę tą uważa się za narodziny pierwszej publicznej rozgłośni radiowej na świecie. Stacja otrzymała nazwę KDKA i nadaje do dziś.

 

Kolejne radio rozgłośnie rozpoczynały nadawanie stałych programów na całym świecie. Gdy Amerykanie rozpoczynali stałe nadawanie programowe, w Polsce rozpoczynały działalność wytwórnie radiowe Farad i Radiopol. Rozpoczęły się kursy dla radiowców. Dnia 1 lutego 1925 r. Polskie Towarzystwo Radiotechniczne w Warszawie nadało pierwszy, godzinny program, otwierając nową kartę historii radiofonii w Polsce. Stała działalność programowa zainaugurowana została dnia 18 kwietnia 1926 r. przez Polskie Radio w Warszawie, a dnia 15 kwietnia 1927 r. rozpoczęła nadawanie Rozgłośnia Polskiego Radia w Krakowie. Trzeci miał być Poznań.

 

Powstanie rozgłośni poznańskiej

Starosta Miejski Stanisław Ziołecki był inicjatorem powołania do życia spółki akcyjnej, której zadaniem byłoby sfinansowanie stacji radiowej w Poznaniu. W sierpniu 1925 r. wystąpił on z taką propozycją, która spotkała się z gorącym odzewem prezydenta Poznania Cyryla Ratajskiego, wojewody poznańskiego Adolfa hr. Bnińskiego, a także prezesa Radioklubu Wielkopolskiego Tadeusza Alkiewicza. Rozpoczęcie nadawania nie było jednak takie łatwe, bo koncesję państwową radiofoizacyjną otrzymała na okres 10 lat otrzymała Spółka Akcyjna „Polskie Radio”. Poznaniacy musieli więc wystąpić o subkoncesję.

 

Na czele komitetu organizacyjnego stanął  wojewoda Adolf Bniński. W skład komitetu Organizacyjnego „Radjo Poznańskie” weszli między innymi: Prezydent Poznania Cyryl Ratajski, Prezes Związku Powiatów Wielkopolskich Tadeusz Kłos, starosta Rawicza M. Stelmachowski, starosta Gniezna Barciszewski, starosta krajowy L. Begale, przedstawiciel Dyrekcji Poczt i Telegrafów Bogdanowicz, Stanisław Ziołecki, pułkownicy Sowiński i Douglas. Umowę subkoncesyjną podpisano 11 czerwca 1926 r. ze Spółką Akcyjną „Polskie Radio. Umowa zawierała gwarancje wykupu akcji „Radja Poznańskiego” w złocie, w ciągu dwóch lat od uruchomieniu radia, czyli od 1 kwietnia 1927 r., przez Sp. Akc.  Polskie Radio. Gdyby wykup nie nastąpił w ciągu następnych czterech lat, koncesja rządowa „Radja Poznańskiego” przejść miała na własność na dotychczasowych akcjonariuszy.

 

Ponieważ w tym czasie zgłaszali się kolejni, chętni udziałowcy ostatecznie zmieniona umowa została podpisana  z Polskim Radio 28 lutego 1927 roku. Wkrótce powstała „Radjo Poznańskie” spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, której kuratorem został Cyryl Ratajski. Do spółki przystąpiły wszystkie powiaty województwa poznańskiego oraz 73 miasta Wielkopolski. Razem zgromadziły kapitał zakładowy w kwocie 239.000 zł – warto podkreślić, iż został on zgromadzony całkowicie ze środków wielkopolskich.

 

Budynek Arkadii na pl. Wolności w Poznaniu - siedziba Radja Poznańskiego.

 

 

Budowę stacji rozpoczęto w grudniu 1926 roku. Do Poznania ściągnięto zakupioną aparaturę nadawczą o sile 1,5 kW produkcji amerykańskiej firmy Western Electric Company. Siedziba Radia Poznańskiego znajdowała się w budynku Arkadii, przy Placu Wolności 11, gdzie adoptowano pomieszczenia Starego Teatru. Radio dysponowało tam trzema studiami - duże muzyczne o kubaturze 550m3, studio muzyczno-słowne o kubaturze 171 m3 i odczytowe.

 

Stacja nadawcza znalazła się przy ul. Bukowskiej 53 – dziś w jej miejscu znajduje się konsulat rosyjski. Znalazły się tam dwa maszty wysokości 58 m w odległości 90 m od siebie. Pierwszym dyrektorem stacji został prokurent bankowy Kazimierz Okoniewski, a kierownikiem programowym Zdzisław Marynowski (redaktor „Orędownika”, literat i publicysta). Pierwszym kierownikiem odczytowym Emil Zegadłowicz, kierownikiem muzycznym prof. Franciszek Łukasiewicz, a inżynierem technicznym stacji Rogacki. Obwieścicielkami (spikerkami) zostały: Barbara Jurkówna, Gabriela Krygier-Bernacka, Maria Prusinkiewiczówna.

 

Dyrektor rozgłośni Radja Poznańskiego Kazimierz Okoniewski.

 

 

Nadszedł dzień 24 kwietnia 1927 roku. O godzinie 17:00 spikerka Maria Prusinkiewicz wygłosiła słowa „Halo, halo, Radio Poznań, fala 270,3 m, Warszawa fala 1111, Kraków fala 422”. Początkowo stacja nadawała na fali 270,3 m, by później, od 15 sierpnia 1927 zmienić fale na 280,4m a od 10 listopada 1927 roku na fali 344,8.

 

Na początku istnienia stacja miała w swoim zasięgu 2.620 radioabonentów, a pół roku później już 17.000. Jeśli uwzględnimy fakt, iż każdego radioodbiornika słuchały całe rodziny, pracownicy czy sąsiedzi to publiczność w 1928 r. szacowano już na około 100 tysięcy radiosłuchaczy.  Przy rozgłośni, od kwietnia 1927 r. rozpoczęto wydawanie pisma „Tydzień Radjowy”, jako organu prasowego Radioklubu Zachodniego. Redaktorem naczelnym został Zenon Kosidowski.

 

Od początku nadawania w 1927 r. aż do 1939 sygnałem Radja Poznańskiego były pierwsze takty „Roty”.

 

Personel Radja Poznańskiego z 1927 r.

 

Rozwój Radja Poznańskiego

Należy podkreślić, iż Radjo Poznań od pierwszych dni swojego istnienia miało pionierski i innowacyjny charakter. Już 10 dni po rozpoczęciu nadawania tj. 3 maja 1927 r., za zgodą kardynała Augusta Hlonda i po raz pierwszy w dziejach polskiej radiofonii nadano z Katedry na Ostrowie Tumskim transmisję nabożeństwa. Jak głosi anegdota to podniosłe wydarzenie poprzedzić miała reklama – „Najtaniej i najlepsze świece kupić można u Alfreda Okoniewicza na ulicy Tęczowej”.

 

W 1927 roku, nowym dyrektorem programowym Radia został psycholog Stefan Błachowski. Podstawowym problemem nadal był mały budżet, który starano się zwiększyć, zabiegając o nowych reklamodawców i abonentów, oraz propagując Radio na Targach Poznańskich. Błachowski postawił na literaturę, organizując wieczory autorskie przed mikrofonem, promując tym samym lokalnych poetów i pisarzy. Na antenie pojawiały się poruszające słuchowiska. Szerokim echem odbił się poznański „Robinson Cruzoe”, „Warszawianka”, „Balladyna” czy zradiofonizowana w Poznaniu „Obrona Częstochowy” z Potopu Henryka Sienkiewicza. Poznań przodował w audycjach kulturalnych, wprowadzając do programu dni narodowe poświęcone kulturze, gospodarce czy polityce różnych krajów. Pionierskimi audycjami były także codzienna gimnastyka poranna, czy też nauka języków obcych.

 

W pierwszych latach swojej działalności Radjo Poznańskie zasłynęło z potężnej dawki audycji muzycznych. Była to przede wszystkim zasługa profesora Franciszka Łukasiewicza. Zapraszał on do studia muzykologów, śpiewaków, instrumentalistów, kompozytorów, a nawet całe chóry i orkiestry. Wyspecjalizowano się w transmisjach operowych, a także w nadawaniu koncertów orkiestrowych, chóralnych czy organowych. Gośćmi programu bywali ksiądz prof. Wacław Gieburowski i Chór Katedralny, koncertujący na organach Feliks Nowowiejski, śpiewak Kajetan Kopczyński czy prof. Łucjan Kamieński, autor prelekcji muzykologicznych. Charakterystyczne było także pozytywne podejście poznańskiej rozgłośni do muzyki ludowej, co znalazło odzwierciedlenie w ulubionych audycji słowno – muzycznych Roy-a i Obsta. Może najbardziej charakterystyczne dla poznańskiego radia było stworzenie własnego zespołu rewiowego, wobec braku miejscowego teatru rewiowego.

 

Wóz radiowy Polskiego Radia, lata 30-te.

 

 

 

Stałym punktem w programie poznańskim były transmisje z niedzielnej mszy świętej, koncertów muzyki sakralnej i wydarzeń kościelnych.

 

Ponieważ Wielkopolska była silnym ośrodkiem rolnictwa, a mieszkańcy wsi byli ważną częścią radioabonentów, wykształcił się bardzo mocny dział rolniczy. Poszczycić się mogła szeregiem doskonałych prelegentów i to zarówno samej problematyki gospodarki rolnej jak red. Józef Rączkowski, ale także nauk pokrewnych, a szczególnie przyrodniczych – tu wyróżnić należy prof. Jana Sokołowskiego.

 

Także literatura znajdowała stałe miejsce na falach poznańskich, co było efektem szczególnej współpracy między rozgłośnią poznańską, a Pałacem Działyńskich w Poznaniu, zapoczątkowana przez unię personalną w osobie dr Zenona Kosidowskiego (inicjatora Zrzeszeń Artystycznych). Dzieło kontynuował dyrektor stacji Zdzisław Marynowski, oraz prezes literatów Stanisław Wasylewski. Każdy czwartek literacko – artystyczny w Pałacu Działyńskich poprzedał środowy felieton rozgłośni. Każda nowość w światku literackim przy Starym Rynku odbijała się echem w mikrofonach na Placu Wolności.

 

Z wybitnych postaci poznańskiego radia wymienić należy wspomnianego wyżej Stanisława Wasylewskiego – świetnego narratora. W zakresie prelekcji muzycznych był prof. Łucjan Kamieński, który miał niebywały talent do opowiadania o muzyce. Jego audycje były elementem szerokiej współpracy radia z seminarium muzykologicznym Uniwersytetu Poznańskiego. Wśród pięknych kart nie można pominąć tej zapisanej przez Witolda Noskowskiego, który mecenasował idei nowoczesnego regionalizmu.

 

Ważnym impulsem w rozwoju radia była Powszechna Wystawa Krajowa w 1929 r. To wtedy - 11 sierpnia 1929 r.  doszło do pierwszej w dziejach polskiego sportu transmisji radiowej meczu piłkarskiego Warta Poznań - Philips Eindhoven. Warta zwyciężyła 5:2, a spotkanie relacjonował 23-letni poznaniak Ludomir Budziński, jeden z najpopularniejszych sprawozdawców sportowych w okresie międzywojennym. Mecz z ekipą holenderską udało się zorganizować m.in. dlatego, że Radjo Poznańskie było partnerem handlowym Philipsa - kupowało u Holendrów lampy nadawcze i żarówki.

 

Warto wspomnieć iż radio w Poznaniu od samego początku cieszyło się wielką popularnością, co jednak nie przekładało się na jego sytuację finansową. O ile Wielkopolanie bardzo chętnie słuchali radia, tak już niechętnie płacili abonament. Mimo apeli, próśb i gróźb, wpływy z abonamentu były niewielkie. Radjo Poznańskie musiało płacić Polskiemu Radiu 25 proc. podatku, kolejne 15 proc. zabierał Skarb Państwa. Rozgłośnia poznańska radziła sobie dzięki dochodom z reklam, w których nadawaniu Poznań przodował w całej Polsce.

 

Lata 1927 – 30, w historii Radja Poznańskiego były wyjątkowo udane. Rozgłośnia stała się prawdziwym animatorem kultury, a przed jej mikrofonami zasiadali najwybitniejsi przedstawiciele poznańskiej kultury, sztuki i nauki. Nienajlepszą sytuację finansową Radia pogłębił jeszcze światowy kryzys. Od 1930 roku, zmniejszyła się liczba słuchowisk i audycji własnych, transmitując programy obce i przestawiając się na proste formy dziennikarskie. Za kryzysem finansowym poszedł marazm kulturalny w Poznaniu. W 1932 roku, odszedł z Radia Emil Zegadłowicz. W tym samym roku Cyryl Ratajski zrezygnował z funkcji kuratora.  

 

Sygnał Polskiego Radia Poznań 1927 - 1939.

 

 

W dniu 4 lipca 1931 r. z poznańskiego studia przeprowadzono do Ameryki - via Berlin i Londyn - wielką transmisję związaną z akademią w dniu święta narodowego Stanów Zjednoczonych. Było to związanie z odsłonięciem w Poznaniu pomnika prezydenta Wilsona, zasłużonego dla sprawy niepodległości Polski. Do miasta przyjechał Ignacy Jan Paderewski. Transmisja z Poznania do Stanów Zjednoczonych była możliwa dzięki kablowi łączącemu Europę i Amerykę po dnie oceanu.

 

Polskie Radio Poznań

Po wygaśnięciu subkoncesji, co miało miejsce dnia 1 października 1933 r., akcje poznańskiej spółki zostały przejęte w całości przez Polskie Radio SA w Warszawie.

 

Poznańska rozgłośnia miała silną pozycję przygotowując wiele audycji na antenę ogólnopolską. Ożywienie pzychodzi raz z wychodzeniem z kryzysu w 1934 r. Wróciła część starych programów i ponownie pracę rozpoczęły ośrodki regionalne. W lutym 1934 r. na poznańskiej Cytadeli uruchomiono nową stację nadawczą o mocy 16 kW. Pozwoliło to rozgłośni znacząco poszerzyć zasięg nadawania. W końcu lat 30-tych udało się uruchomić na Cytadeli nowy nadajnik 60 kW. Jedną z atrakcji poznańskiego radia w latach 30-tych były nadawane na fali ogólnopolskiej opowieści reporterskie Arkadego Fiedlera z obu Ameryk oraz Aleksandra Janty-Połczyńskiego z Azji. Specem radiowym od tematów egzotycznych, podróży i geografii był tazkę Kazimierz Szymon Pigwa – Pluciński.

 

Program ramowy Polskiego Radia Poznań z 1939 r.

 

 

Zaczęto też nagrywać programy satyryczne, jak Poznańskie Soboty, w których Stanisław Roy występował jako Kosmala – typowy poznaniak, który miał być kimś w rodzaju ludowego filozofa. Kolejnym programem satyrycznym była Wielkopolska w przekroju, przemianowana później na Uśmiech Poznania, a wkrótce na Wesołą trójkę poznańską. Autorami programu byli: Kajetan Kopczyński, Tadeusz Hernes, Ludomir Budziński i Tadeusz Markowski, a później Jerzy Gerżabek.

 

Wraz z pojawiającym się napięciem wojennym w drugiej połowie lat 30-tych, w programie poznańskiej stacji pojawiło się wiele patriotycznych programów. Radio nadawało m.in. dwa głośne cykle historyczne, poświęcone wielkim wydarzeniom w historii Polski oraz polskim królom i narodowym bohaterom (cykl „Miecz i sława”).

 

Szeroki dostęp do radia spowodował, że latem 1939 r. rozgłośnia poznańska miała w całym województwie aż 75 proc. Abonentów. Poznań był, po Warszawie, drugim co do wielkości ośrodkiem radiowym w Polsce.

 

Wrzesień 1939 r.

Wraz z atakiem Niemiec na Polskę w nocy 1 września 1939 r., rozgłośnia poznańska została całkowicie podporządkowana służbie wojennej. Przez trzy doby relacjonowała wydarzenia na antenie nadając komunikaty administracji, wojska, informacje i muzykę poważną i patriotyczną. Od pierwszego dnia wojny radiostacja była obiektem nalotów Luftwaffe. W wyniku takiego nalotu zginęło dwóch harcerzy pełniących służbę patrolową przy radiostacji.

 

W północy z 3 na 4 września 1939 r. radio odegrało hymn narodowy i zamilkło. Na rozkaz administracji urządzenia radiowe zdemontowano i rozpoczęła się ewakuacja pracowników i sprzętu do Warszawy.

 

W listopadzie 1939 r. okupanci uruchomili poznański nadajnik radiowy, wykorzystując go do transmitowania programu z Berlina. Przez całą okupację polscy mieszkańcy Poznania nie mieli szansy wysłuchać programu po polsku, a posiadanie radioodbiorników było zabronione pod karą śmierci.

 

Polską transmisję radiową wznowiono 2 marca 1945 r.

 

Paweł Janicki